Ta strona internetowa używa plików cookies w celach statystycznych, marketingowych i funkcjonalnych. Mechanizm cookies można wyłączyć w dowolnym momencie, poprzez zmianę ustawień przeglądarki. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na ten temat znajduje się w naszej Polityce Prywatności.
|Z Rynku |
Szacowany czas czytania artykułu: 2 minuty
Przez rynki akcji przetoczyła się fala spadków, co razem z osłabieniem dolara sprzyjało cenom złota. Grudzień na plusie zakończyły też fundusze inwestujące na polskim rynku długu
Grudzień zwieńczył trudny i pełen zawirowań 2018 r. Ostatni miesiąc okazał się jednym z najtrudniejszych w całym minionym roku – znów doszło do giełdowego załamania, które było silniejsze niż spadki z przełomu stycznia i lutego, gdy na rynki z przytupem wróciła zmienność. Globalny indeks MSCI AC World, który grupuje spółki z rynków rozwiniętych i wschodzacych, spadł o -7,2%, najwięcej w całym roku. Ponownie dały o sobie znać niepokoje dotyczące możliwego spowolnienia gospodarczego w USA, a zdaniem niektórych nawet recesji, oraz zbyt jastrzębiej polityki pieniężnej Fed. Przez większą część miesiąca na rynkach dominowała wyprzedaż, a najtrudniej było na Wall Street (S&P500 stracił -9,2%). W ślad za amerykańskimi indeksami poszły giełdy w większości zakątków świata. Najgorzej poradziły sobie rynki rozwinięte – europejski EuroStoxx50 spadł o -5,4%, niemiecki DAX -6,2%, a japoński Nikkei225 blisko -10,5%. W Polsce było nieco spokojniej.W grudniu indeks WIG stracił -0,9%. Wśród polskich spółek relatywnie lepiej radziły sobie blue chipy – straciły -0,6%, podczas gdy mWIG40 spadł o -0,9%, a sWIG80 o blisko -3,4%.
Liderami miesięcznego zestawienia są fundusze inwestujące na rynku złota. Zawirowania rynkowe sprawiają, że inwestorzy skłaniają się ku bezpiecznym przystaniom, co stanowi czynnik wsparcia dla cen kruszcu. Sprzyjające było także osłabienie amerykańskiego dolara. W efekcie cena złota przekroczyła 1280 dolarów za uncję, osiągając poziom najwyższy od pół roku. Wśród funduszy dostępnych na platformie KupFundusz.pl najwięcej zarobił PKO Akcji Rynku Złota (Parasolowy FIO), który jako jedyny zakończył grudzień z dwucyfrową stopą zwrotu (+12,3%). Tuż za nim znalazł się Investor Gold Otwarty (Investor SFIO), jednak jego wynik był blisko trzykrotnie niższy.
Podium zamyka Skarbiec Market Opportunities (Skarbiec FIO) z wynikiem +1,9%. Jest to jeden z dwóch funduszy absolutnej stopy zwrotu na platformie, które w minionym miesiącu zdołały pomnożyć kapitał.
Grudzień sprzyjał również produktom skupiającym się na polskim rynku długu. Rentowność polskich obligacji skarbowych ustanowiła tegoroczne minima, w przypadku papierów 10-letnich spadła z ponad 3,0% do nieco ponad 2,8%. Indeks obligacji skarbowych IROS, pokazujący zmiany cen obligacji skarbowych o stałym oprocentowaniu, zyskał +0,94%, najwięcej w tym roku. Wsparciem była stabilna sytuacja budżetowa oraz niskie odczyty inflacji. Najwyższe stopy zwrotu wypracowały fundusze dłużne papierów skarbowych, które zyskały średnio +0,8%. W grupie tej najlepiej wypadł MetLife Obligacji Skarbowych (Krajowy FIO) z wynikiem sięgającym +1,0%. W „najlepszej dziesiątce”, czyli w gronie produktów z najwyższymi grudniowymi stopami zwrotu, znalazły się również AXA Obligacji (AXA FIO) i Ipopema Dłużny (Ipopema SFIO).
Rozpocznij dyskusję
Komentarze (0)