Ta strona internetowa używa plików cookies w celach statystycznych, marketingowych i funkcjonalnych. Mechanizm cookies można wyłączyć w dowolnym momencie, poprzez zmianę ustawień przeglądarki. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na ten temat znajduje się w naszej Polityce Prywatności.

AKCEPTUJ I ZAMKNIJ
X

Fundusze

Koszyk

Rejestracja
Zaloguj się
Blog

Pokaż

Skarbiec TFI: Zagraniczne rynki akcji w maju

|Z Rynku | Szacowany czas czytania artykułu: 3 minuty

Maj przyniósł uczestnikom globalnych rynków kontynuację dominujących trendów z ostatnich miesięcy, szczególnie widoczną w pierwszych dniach tego miesiąca. Główne indeksy rynku amerykańskiego odnotowały istotne zróżnicowanie w stopach zwrotu, przy czym indeks blue chipów Dow Jones Industrial Average wzrósł o blisko 2%, a technologiczny NASDAQ Composite spadł o 1.5%. Szeroki indeks S&P 500 zasadniczo się nie zmienił (+0.5%). Na Starym Kontynencie szeroki indeks EuroStoxx 600 kontynuował swoją dobrą passę z kwietnia rosnąc o 2.6%, co było najwyższą miesięczną zmianą zanotowaną wśród szerokich benchmarków akcyjnych. W tym czasie rynki wschodzące aprecjonowały o blisko 1%.

Trzeba przyznać, że kończący się sezon wyników za Q1 przynosił z tygodnia na tydzień coraz to większe zaskoczenia. Wydaje się, że należy w tym miejscu jedynie przypomnieć, że skala zmiany (delta) sytuacji w poszczególnych biznesach, od małych firm przemysłowych produkujących części samochodowe przez międzynarodowe koncerny paliwowe czy instytucje finansowe po lokalne firmy produkujące oprogramowanie dla przedsiębiorstw jest bezprecedensowa. Jeśli sięgniemy do naszej inwestycyjnej pamięci to z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia przeszło dziesięć lat temu, zaraz po kryzysie finansowym lat ’07-’09, choć i wtedy skala perturbacji była jednak mniej rozciągnięta i bardziej skoncentrowana w kilku obszarach rynku. Z uwagi na to, że obecna pandemia miała (i dalej ma choć w dużo mniejszym stopniu) zasięg globalny oraz odpowiedź na nią była (obecnie już mniej) skoordynowana na poziomie najważniejszych państw świata, to de facto zamknięcie gospodarki światowej na kilka miesięcy w ubiegłym roku (przede wszystkim od połowy Q1 do końca Q2 2020 r.) miała bezprecedensowy wpływ (negatywny) na wyniki finansowe w zdecydowanej większości przedsiębiorstw, niezależnie od skali, geografii działania czy modelu biznesowego (oczywiście z pewnymi wyjątkami, o czym pisaliśmy wielokrotnie). Pandemia spowodowała konwergencję strat u większości biznesów, przede wszystkim w tzw. „starej ekonomii”. Patrząc na to z perspektywy połowy już 2021 r. ma to olbrzymi wpływ na to w jaki sposób patrzeć na wyniki finansowe spływające za Q1 oraz oczekiwania na Q2 i drugą połowę roku. W tej chwili mamy do czynienia z efektem bazy i dynamiki od strony makro (vide PKB, dynamiki produkcji przemysłowej i innych agregatów, w tym po części również tempa inflacji) po mikro (wyniki finansowe poszczególnych przedsiębiorstw) są po prostu w sensie matematycznym bardzo trudne do powtórzenia (przynajmniej niektóre z nich). Zgodnie z raportem FactSet z 4.06 w pierwszym kwartale br. firmy wchodzące w skład S&P 500 zanotowały wzrost przychodów o przeszło 10% r/r, a zysków już o przeszło 50% r/r! Co istotne, drugi kwartał br. może być pod tym względem jeszcze bardziej spektakularny. Oczekuje się, że przychody firm wchodzących w skład S&P 500 wzrosną o prawie 20% r/r, a zyski o ponad 60% r/r. Gdyby to się wydarzyło byłby to największy wzrost zanotowany od… Q4 2009 r. Przy tak specyficznym układzie bazy porównawczej druga połowa roku powinna być już bardziej „normalna”, choć w dalszym ciągu dynamiki zysków mają szansę utrzymać się w okolicach +20% r/r.

W tym sensie nie dziwią dynamiczne odbicia spółek, których biznesy były w zeszłym roku właściwie zamknięte, pytanie tylko, co się stanie, gdy powrócimy do sytuacji, w której biznesy te wrócą znów do poprzedniej trajektorii rozwoju? W tej chwili widzimy powrót do przed pandemicznej rzeczywistości. Wartości rynkowe wielu firm nie tylko zbliżyły się do poziomów ze stycznia / lutego 2020 r. lecz są również takie, które przekroczyły swoje wieloletnie maksima. Czy trajektoria dyskontowania poprawy może pozostać utrzymana? Czy biznesy rosnące w tempie 5% mogą aprecjonować w dłuższym horyzoncie bardziej niż te rosnące 50%? To są pytania, na które prędzej czy później rynek udzieli odpowiedzi.


Tomasz Piotrowski

Zarządzający Skarbiec TFI

Podziel się na:

Rozpocznij dyskusję

Avatar użytkownika

Twój komentarz został dodany

Komentarze (0)

Polecamy

Blog Grzegorza Raupuka
Blog Rafała Bogusławskiego

Najczęściej czytane

Dziedziczenie pieniędzy zgromadzonych w funduszach inwestycyjnych
Opodatkowanie zysków z funduszy inwestycyjnych – jakie są zasady naliczania i wysokość daniny na rzecz państwa?
Towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI) – czym są i jak działają?
Czym się różni FIO od SFIO?
Inwestowanie dla początkujących, czyli 7 prostych porad
Porównywane fundusze0

Sesja wygaśnie za: