Ta strona internetowa używa plików cookies w celach statystycznych, marketingowych i funkcjonalnych. Mechanizm cookies można wyłączyć w dowolnym momencie, poprzez zmianę ustawień przeglądarki. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na ten temat znajduje się w naszej Polityce Prywatności.

AKCEPTUJ I ZAMKNIJ
X

Fundusze

Koszyk

Rejestracja
Zaloguj się
Blog

Pokaż

Skarbiec TFI - Sytuacja na rynkach

|Od Kupfundusz.pl | Szacowany czas czytania artykułu: 7 minut

Listopad 2019 zdecydowanie nie zaliczał się do miesięcy zapełnionych ważnymi wydarzeniami. Nie było posiedzeń banków centralnych, obyło się bez spektakularnych informacji politycznych. Oczywiście nie zabrakło informacji związanych z wojnami handlowymi ale to w tym roku stały punkt programu.

Miesiąc rozpoczął się od pozytywnych informacji z tego frontu oraz dobrych danych z amerykańskiego rynku pracy. Sprzyjało to zwiększeniu apetytu na ryzyko, a co za tym idzie wzrostom cen akcji oraz rentowności na rynkach bazowych. W dalszej części miesiąca rynek poznał protokół z posiedzenia FOMC, w którym wskazano, iż stabilizacja stóp procentowych po trzech kolejnych obniżkach stóp jest optymalna. Raport przedstawia pogląd, że obniżki te były śródcyklicznym dostosowaniem w celu podtrzymania wzrostu i ochrony gospodarki przed skutkami wojny handlowej.

Listopad przyniósł pierwsze wystąpienie dotyczące polityki pieniężnej nowej prezes EBC Christine Lagarde. Zgodnie z oczekiwaniami była szefowa MFW wskazała, że luźna polityka monetarna jest głównym moterem wzrostu krajowego popytu i poziom akomodacji nie będzie zmniejszony. Ponadto stwierdziła, że popyt wewnętrzny powinien być głównym motorem wzrostu, który bardziej uniezależni dynamikę koniunktury od wojen handlowych. Francuzka, tak jak jej poprzednik, zaapelowała  do rządów o wsparcie w celu pobudzania wzrostu gospodarczego przez politykę fiskalną. Zapowiedziany został przegląd polityki EBC, który ma być „bardziej wydajny, cyfrowy i zielony”.

Niemiecka gospodarka, wbrew oczekiwaniom uniknęła w 3Q technicznej recesji, a odsezonowany wzrost PKB wyniósł 0,1% k/k i 1,0% r/r. Niemiecki minister finansów ocenił, że gospodarka rośnie wolno, jednak nie znajduję się w kryzysie i nie jest konieczne wspieranie jej dodatkowymi wydatkami.  Stoi to w sprzeczności z apelami EBC do uruchomienia stymulacji fiskalnej. Wzrost PKB  w całej strefie euro był wyższy niż wstępny odczyt i wyniósł 1,2% i jest jednym z wskaźników potwierdzających tezę, że negatywne zaskoczenia danymi z gospodarki możemy mieć za sobą.

Pod koniec listopada poznaliśmy wstępne odczyty PMI w przemyśle za ten miesiąc. W największej gospodarce Europy ukształtował się on na poziomie 43,8, nieznacznie powyżej oczekiwań i lepiej niż w październiku (42,1). Podobną tendencje wskazał odczyt dla całości gospodarki strefy euro (46,6 vs. 45,9 w październiku). Niestety, odczyty w europejskich usługach nie były już zbieżne z przemysłowymi. PMI w sektorze usługo dla strefy euro wyniósł 51,5 vs. 52,2 w październiku. W USA pozytywne wskazania dały odczyty zarówno PMI przemysłowe, jak i usługowe, które wyniosły odpowiednio 52,2 i 51,6.

Na koniec miesiąca poznaliśmy annualizowany kwartalny odczyt wzrostu PKB za III kwartał w USA, który wyniósł 2,1% kw/kw. Był to kolejny odczyt lepszy od oczekiwań. Niższy natomiast od konsensu był odczyt inflacji bazowej PCE, który wyniósł 2,1% kw/kw wobec oczekiwanych 2,2 %.

W drugiej połowie miesiąca gorsze nastroje zachęciły kapitał do przesunięcia się na rynek bezpiecznych obligacji. Było to wynikiem wyraźnego opowiedzenia administracji amerykańskiej po stronie demonstrantów w Hong Kongu. Prezydent Trump podpisał przygotowaną w Kongresie ustawę o prawach człowieka i demokracji Hongkongu. Zgodnie z nią amerykański Departament Stanu ma składać co pół roku raport oceniający poziom autonomii Hongkongu. W razie zbyt dużej zależności od Chin  region ten straciłby przywileje handlowe. Można to uznać za cios wymierzony w Chińczyków i to blisko zbliżającego się terminu 15 grudnia, kiedy to miałyby wejść podwyżki ceł. Ruch ten na pewno nie poprawił atmosfery negocjacji handlowych.

Na krajowym podwórku posiedzenie RPP nie wniosło praktycznie nic nowego. Temat podwyżki stóp procentowych jest praktycznie zamknięty, a prezes Glapiński po raz kolejny sugerował, że stopy mogą pozostać bez zmian do końca kadencji Rady. Naszym zdaniem stabilizacja stóp NBP do końca 2020 jest bardzo prawdopodobna, a za bardziej prawdopodobny scenariusz w przyszłości należy uznać obniżkę stóp wynikającą ze słabnącego tempa wzrostu PKB i słabego otoczenia zewnętrznego. RPP przyjęła również uchwałę w sprawie zasad tworzenia rezerwa na pokrycie ryzyka kursowego, której efektem ma być mniejsza zmienność wyniku finansowego, co ustabilizuje wpłaty zysku do budżetu. 

W minionym miesiącu NBP zaprezentował również nową projekcje inflacji oraz wzrostu PKB. W porównaniu do lipcowej, ścieżka inflacji  została  podniesiona na rok 2019 i pozostała prawie bez zmian na lata 2020 i 2021, osiągając swój szczyt w 1 kwartale 2020, jednak nie przekraczając 3,5%.  Obniżeniu uległa natomiast cała oczekiwana ścieżka wzrostu PKB, co wynika z materializacji czynników ryzyka z projekcji lipcowej, w szczególności spowolnienia globalnego wzrostu i handlu, potwierdzonych słabszymi danymi z polskiej gospodarki. Podniesieniu uległa natomiast prognozowana dynamika konsumpcji z uwagi na wyższe transfery socjalne i podniesienie płacy minimalnej. Ze względu na słabsze perspektywy wzrostu oczekuje się zaś zmniejszenia dynamiki inwestycji prywatnych i niższe inwestycje publiczne, szczególnie te samorządowe. 

W połowie miesiąca premier Morawiecki wygłosił expose, którego głównymi hasłami była budowa państwa dobrobytu, utrzymanie wzrostu PKB 2-3 p.p. wyższego niż w strefie euro, kontynuacja wypłat 13 emerytury i dążenie do wypłaty 14-tej od 2021 roku. Dodatkowo podtrzymano nacisk na dlasze uszczelnieniu systemu podatkowego przy jednoczesnym uproszczeniu prawa podatkowego. Ważna będzie też kontynuacja projektów infrastrukturalnych i transformacja energetyczna gospodarki. Z Sejmu wycofany został projekt o zniesieniu limitu 30-krotności składki na ZUS, co zmusza do przeglądu budżetu na rok 2020.

W ciągu miesiąca poznaliśmy dane o przeciętnym wynagrodzeniu i zatrudnieniu w październiku, które były słabsze od oczekiwań. Następnie spowolnienie dynamiki pokazały odczyty produkcji przemysłowa i budowlano – montażowa. Ta druga była wręcz sporym rozczarowaniem .

Ostatniego roboczego dnia miesiąca poznaliśmy wstępny odczyt inflacji CPI za listopad, który wyniósł 2,6% r/r, wobec 2,5% w październiku. Nie zmienia to oczywiście podejścia RPP,  która utrzyma do końca kadencji status quo w kwestii stóp procentowych. Ponadto szczyt inflacji jest dopiero przed nami, jednak odczyty powyżej 3% są absolutnie zdyskontowane przez rynek i nie będą żadnym zaskoczeniem dla jego uczestników.

Tego dnia potwierdzony został także wcześniejszy odczyt PKB w 3Q na poziomie 3,9% r/r, wobec 4,6% w 2Q. Okazał się on wyraźnym rozczarowaniem. Gorszy
wynik był efektem słabnącej konsumpcji prywatnej oraz mocniejszego od oczekiwań hamowania inwestycji, głównie ze względu na przebieg cyklu wydatkowania środków z UE i cięcia w samorządach.  Wydaje się, że polska gospodarka okres pozytywnych zaskoczeń ma już za sobą

W listopadzie doszło do niewielkiego wzrostu rentowności na rynkach bazowych obligacji. W przypadku 10-letniego benchmarku amerykańskiego był to wzrost z 1,69% do 1,78%. Rentowność 10-latki niemieckiej wzrosła z -0,41% do -0,36%. Wysokość rentowności w maksimum była jednak sporo wyższa w pierwszej połowie miesiąca zahaczając w maksimum poziom 1,95% w USA i -0,24% w Niemczech.

Polski rynek obligacji całkowicie poddał się czynnikom zewnętrznym i podążał w większym lub mniejszym stopniu za rynkami bazowymi.  Zmienność rentowności 10-letniej obligacji Skarbu Państwa była bardzo zbliżona do analogicznego amerykańskiego papieru. W ciągu miesiąca rentowność wzrosła z 1,97% do 2,01%. Po drodze osiągnęliśmy  nawet poziom 2,24%. Było to jednak bardzo krótkotrwałe zjawisko. Po dwóch dniach spadków cen w kilka sesji wróciliśmy do poziomów zbliżonych do 2%.  W ciągu miesiąca pozioma ASW na 10-ciu latach rozszerzył się z 17 do 30 p.b. Nie przełożyło się w takim stopniu na wyceny obligacji zmiennokuponowych, przez co obligacje zmiennokuponowe o dłuższym terminie zapadalności miały na koniec miesiąca ujemną premię do spreadu swapowego.  5-letni ASW rozszerzył się  minus 3 p.b. do 9pb. Na początku miesiąca było kontynuowane wystramianie się krzywej swapowej, jak i obligacyjnej, jednak w drugiej połowie miesiąca ruch ten został zawrócny. Listopad zakończył się nachyleniem 10 -2 lata  2p.b. na swapie  i 61 p.b. na obligacjach. Spread polskiej 10-latki do jej niemieckiej odpowiedniczki wyniósł na koniec miesiąca 237 p.b. i pozostawał na dość stabilnym poziomie (230-244p.b.).

W listopadzie Ministerstwo Finansów przeprowadziło dwie aukcje zamiany. Na pierwszym sprzedano obligacje za ponad 2,6 mld zł, przy popycie prawie 4,4 mld zł. Największym zainteresowaniem cieszył się 5-letni benchmark stałokuponowy oraz 5-letnia obligacja zmiennokuponowa. Na drugiej aukcji  zostały sprzedane obligacje za 4,1 mld zł, gdzie popyt sięgnął  prawie 5,1 mld zł. Ponownie zdecydowanie najchętniej kupowanym papierem była  5-letnia obligacja stałokuponowa. Ministerstwo Finansów podało, że po przetargu zamiany ma prefinansowane około 33% potrzeb pożyczkowych na rok 2020, a na rachunkach budżetowych na koniec listopada znajduje się 40 mld zł.  W listopadzie odbędzie się jedna aukcja zamiany – 13 grudnia.

Grzegorz Zatryb – CIO i zarządzający

Mateusz Roda – zarządzający portfelami dłużnymi

Nota Prawna dotycząca informacji publikowanych na Blogu KupFundusz.pl

Podziel się na:

Rozpocznij dyskusję

Avatar użytkownika

Twój komentarz został dodany

Komentarze (0)

Polecamy

Blog Grzegorza Raupuka
Blog Rafała Bogusławskiego

Najczęściej czytane

Dziedziczenie pieniędzy zgromadzonych w funduszach inwestycyjnych
Opodatkowanie zysków z funduszy inwestycyjnych – jakie są zasady naliczania i wysokość daniny na rzecz państwa?
Czym się różni FIO od SFIO?
Inwestowanie dla początkujących, czyli 7 prostych porad
Towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI) – czym są i jak działają?
Porównywane fundusze0

Sesja wygaśnie za: