Skarbiec TFI - próba „timingowania” rynku, a żelazna cierpliwość

Nie bez powodu tak często podkreślamy, jak ważna jest cierpliwość w inwestycjach, nie „granie” na alokacji, ale koncentrowanie się na ciągłym procesie selekcji i wyborze spółek, co do których jesteśmy rzeczywiście przekonani. Niejednokrotnie zdarza się, że próba „timingowania” rynku poprzez kupowanie i sprzedawanie aktywów na zmianę ma opłakane skutki.

Aby to zobrazować, wykonaliśmy następujące badanie: jaka byłaby roczna stopa zwrotu z inwestycji w indeks WIG, gdybyśmy zainwestowali w ten indeks 10 000 PLN na samym początku 2000 roku? Następnie, jaka byłaby to stopa, gdybyśmy przez trading nie byli „zainwestowani” na rynku, gdy ten osiągał jedną z historycznie najwyższych jednodniowych stóp zwrotu?

Źródło: opracowanie Skarbiec TFI na podstawie danych Bloomberg

Jak widać, ominięcie zaledwie 10 z najlepszych dni na indeksie WIG zmniejsza roczną stopę zwrotu prawie o połowę (!), a wynik z inwestycji zamiast prawie 35 000 PLN topnieje do około 20 000 PLN.

Od początku 2000 roku minęło 19 lat a więc około 4750 dni sesyjnych, a zatem widać jak na dłoni, jak łatwo można ominąć kluczowe okresy dla naszych inwestycji. Nasz wniosek jest prosty – cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość są kluczem do osiągnięcia długoterminowego sukcesu.