|Z Rynku | Szacowany czas czytania artykułu: 16 minut
Lipcowe dane o przemysłowych indeksach PMI sugerują dalsze pogorszenie koniunktury gospodarczej. Przede wszystkim pogorszenie miało miejsce w strefie euro oraz kolejne oznaki spowolnienia w Chinach. Jednak słabsze perspektywy gospodarcze wpływają coraz niższą inflację producencką, która w niektórych miejscach na świecie jest już ujemna.
Kraj | Sierpień 2023 | Lipiec 2023 | Sierpień 2022 |
Malezja | 47,8 | 47,8 | 50,4 |
Korea Południowa | 48,9 | 49,4 | 51,3 |
Japonia | 49,6 | 49,6 | 50,3 |
Tajwan | 44,3 | 44,1 | 52,1 |
Chiny | 51,0 | 49,2 | 51,9 |
Indie | 58,6 | 57,7 | 52,2 |
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych IHS Markit.
W sierpniu w Azji tendencje makroekonomiczne ukształtowane wcześniej się w zasadzie nie zmieniły. Widać to nie tylko pod odczytach indeksów PMI dla przemysłu, ale także twardych danych makroekonomicznych. A te pierwsze, generalnie były delikatnie wyższe niż przed miesiącem, jednak zmiany w poszczególnych subindeksach były marginalne i nie wpływają znacząco na negatywną perspektywę stanu gospodarki w nadchodzących miesiącach.
Jednak w tym całym azjatyckim, niezbyt pozytywnym obrazie, jest wyjątek w postaci gospodarki indyjskiej – tam PMI dla przemysłu w minionym miesiącu znalazł się na poziomie 58,6 pkt i był to drugi najwyższy odczyt na przestrzeni ostatnich 3 lat. Dynamiczny wzrost produkcji oraz nowych zamówień sugeruje, że indyjska gospodarka w III kwartale odnotuje bardzo dobre wyniki. Dzięki bardzo wysokiemu popytowi oraz produkcji i pozytywnemu postrzeganiu perspektyw gospodarczych na nadchodzące miesiące, w Indiach znacząco zwiększono zatrudnienie w sektorze przemysłowym oraz zwiększono skale skalę zakupów półfabrykatów do niemal rekordowych odczytów. Negatywny jest fakt, że w tak pozytywnym środowisku niestety nie da się uniknąć presji kosztowej. A ta w poprzednim miesiącu była wysoka i przedsiębiorstwa wzrost kosztów produkcji przeniosły na klientów końcowych w skali najwyższej od niemal roku, chociaż firmy zaznaczały, że nie udało im się podnieść cen sprzedaży tak mocno jak wzrosły koszty. Z tego też powodu przedstawiciele indyjskich firm z sektora przemysłowego sugerowali, że to nie będzie jednorazowa sytuacja i że obniżenie marż sprzedaży w nadchodzących miesiącach może być trwałą tendencją.
Kraj | Sierpień 2023 | Lipiec 2023 | Sierpień 2022 |
Strefa euro | 43,5 | 42,7 | 54,2 |
Niemcy | 39,1 | 38,8 | 52,1 |
Francja | 46,0 | 45,1 | 53,2 |
Włochy | 45,4 | 44,5 | 53,5 |
Niderlandy | 45,9 | 45,3 | 53,2 |
Hiszpania | 46,5 | 47,8 | 53,0 |
Polska |
43,1 |
43,5 |
53,2 |
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych IHS Markit.
Na Starym Kontynencie w minionym miesiącu przemysłowe indeksy PMI generalnie były nieco wyżej niż przed miesiącem, z wyjątkiem Hiszpanii oraz naszej rodzimej gospodarki. W Polsce przede wszystkim dalsze spowolnienie przełożyło się na spadek popytu, odnotowano także szybsze tempo spadku wielkości produkcji i poziomu zatrudnienia. W kwestiach cen tendencja jest ta sama, jednak dynamika spadku cen była nieco niższa niż przed miesiącem.
Tymczasem w strefie euro subindeksy zmieniły się delikatnie lub pozostały niezmienione. To znaczy, że tempo pogorszenia koniunktury gospodarczej obserwowane w poprzednich miesiącach zaczyna powoli tracić dynamikę – co jest pozytywne. Tym niemniej pogorszenie koniunktury dalej trwa, co przekłada się na redukcję etatów w fabrykach. Z drugiej strony ze względu na dużo szybszy spadek kosztów produkcji niż spadek cen sprzedaży, firmom udaje się zwiększyć marże na sprzedaży, dzięki czemu spadek produkcji jest nieco amortyzowane. Co jeszcze istotne, głównym hamulcowym europejskiej gospodarki w poprzednich miesiącach była gospodarka i wiele wskazuje na to, że w następnych miesiącach to od stanu gospodarki naszego sąsiada będzie zależało kiedy obecnie panujące trendy gospodarcze się odwrócą.
Kraj | Sierpień 2023 | Lipiec 2023 | Sierpień 2022 |
Stany Zjednoczone | 47,9 | 49,0 | 53,2 |
Kanada | 48,6 | 49,6 | 52,7 |
Brazylia | 50,1 | 47,8 | 50,2 |
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych IHS Markit.
Sierpień w sektorze przemysłowym w Stanach Zjednoczonych zaliczył kolejny ciężki miesiąc. Nowe zamówienia spadają mocniej, niż firmy ograniczają produkcję, przez co wiele wskazuje na to, że trend ten będzie w dalszym ciągu postępował. Ze względu na pogorszenie nastrojów wśród przedsiębiorstw, managerowi znacząco ograniczyli aktywność zakupową półfabrykatów. Tym niemniej oczekuje się, że do końca roku cykl zapasów powinien się odwrócić, co powinno przełożyć się na poprawę koniunktury gospodarczej. Jednak na ten moment lokalni przedsiębiorcy postrzegają perspektywy gospodarcze negatywnie, przez co w dalszym ciągu ograniczają zatrudnienie. Wydaje się więc dopóki lokalne firmy nie zauważą światełka w tunelu, do tego momentu perspektywy gospodarcze się nie poprawią.
W sierpniu niemal na całym świecie, z drobnymi wyjątkami, wcześniej ukształtowane tendencje się utrzymały, jednak z badania można zobaczyć światełko w tunelu. Po pierwsze część firm już dzisiaj sugeruje, że do końca roku trend ograniczania zapasów powinien się skończyć. Po drugie tendencje pogarszania się sytuacji w gospodarkach, chociaż się utrzymują, to ich dynamika jest coraz niższa, co sugeruje, że w najbliższym czasie możemy oczekiwać jakiegoś rodzaju zmian. Wydaje się, że szansą na zmiany może być rozpoczęcie cyklu luzowania polityki pieniężnej na świecie.
Sesja wygaśnie za:
Rozpocznij dyskusję
Komentarze (0)