|ABC Inwestowania | Szacowany czas czytania artykułu: 4 minut
Podchodząc do inwestowania, powinniśmy skupić się na opracowaniu własnej strategii. Przy zakupie mieszkania czy samochodu rozważamy wszystkie za i przeciw, a także porównujemy dostępne opcje. Z kolei rozpoczynając inwestowanie, wielu z nas zapomina o zdrowym rozsądku i zdaje się jedynie na fundusz proponowany przez doradcę finansowego. Tymczasem jest to jeden z większych błędów, jaki popełniamy podczas inwestowania. Jak go uniknąć?
Przed rozpoczęciem inwestowania powinniśmy przede wszystkim określić swój cel inwestycyjny. Brak planu działania i strategii inwestycyjnej i zbyt pochopne podejmowanie decyzji finansowych to jeden z największych błędów początkującego inwestora. Powinniśmy już na wstępie określić, czy odkładamy kapitał z zamiarem jego pomnażania, uzyskania dochodu, czy też ochrony środków. Od ustalonego przez nas celu zależy bowiem wiele kluczowych czynników, takich jak m.in. czas inwestycji, wysokość składki czy wybierane przez nas klasy aktywów (akcje, obligacje, surowce, itp.).
Przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych warto pamiętać o następującej zasadzie: im krótszy jest czas, na który planujemy lokować oszczędności, tym mniej ryzykowne powinny być nasze inwestycje. W przeciwnym razie mamy duże szanse w krótkim czasie zakończyć przygodę inwestycyjną dużymi stratami.
Przed rozpoczęciem inwestowania powinniśmy mieć świadomość, jakie jest nasze podejście do inwestowania, czyli poznać swój inwestycyjny profil ryzyka. Jeśli jesteśmy skłonni do podejmowania wysokiego ryzyka, możemy wybrać agresywne produkty, licząc się z poniesieniem okresowych strat, dajemy jednak też sobie szansę na wyższy zysk. Im większy potencjał zysku ma dana inwestycja, tym większym ryzykiem jest ona obarczona. Z drugiej strony, jeśli cechuje nas brak tolerancji na straty, to w trosce o swój spokojny sen powinniśmy skupić uwagę na funduszach mających za cel ochronę kapitału. Takie produkty przynoszą skromny, ale niemal pewny zysk. Wybierając fundusze, często mamy nierealne oczekiwania dotyczące stóp zwrotu. Inwestując w fundusz dłużny, raczej trudno liczyć na dwucyfrowe stopy zwrotu.
Tak naprawdę nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jaka dokładnie będzie stopa zwrotu.
Kolejnym błędem jest czekanie na odpowiedni moment do rozpoczęcia inwestycji. Inwestorzy bardzo często przywiązują za dużą uwagę do bieżącej sytuacji giełdowej i przez to, w oczekiwaniu na lepszy moment, odwlekają w czasie decyzję o alokacji. Tymczasem, jak się okazuje, przy regularnej składce takie działanie jest bezcelowe. Moment rozpoczęcia inwestycji w średnim i długim terminie nie ma wpływu na realizowaną średnioroczną stopę zwrotu. Za to zwlekanie z decyzją skutkuje mniejszym potencjałem oszczędnościowym.
Ważne jest także, aby przy wyborze odpowiedniego rozwiązania wystrzegać się polegania tylko i wyłącznie na historycznej stopie zwrotu. Większość osób zapomina, że nie gwarantuje ona powtórzenia wyniku w przyszłości. Analizując fundusz, warto sprawdzić, jak zachowywał się wcześniej, w różnych fazach cyklu. Inwestor powinien także przyjrzeć się wynikom funduszy w różnych okresach (rocznych, półrocznych, czy kwartalnych) oraz ocenić ich powtarzalność. W ten sposób możemy sprawdzić, czy długoterminowa stopa zwrotu nie była spowodowana jednorazowym wydarzeniem. Co więcej, jeśli dany portfel osiąga regularnie dobre wyniki, niekoniecznie lepsze od średniej, wtedy istnieją większe szanse na wyższy wynik od konkurentów w dłuższym terminie.
Budując swój portfel inwestycyjny, nie powinniśmy być także skazani na jedną klasę aktywów, lecz postawić na dywersyfikację. Chociaż zmniejsza ona możliwości uzyskania ponadprzeciętnych stóp zwrotu, to skutecznie ogranicza ryzyko zmienności i chroni portfel przed dużymi stratami. Z drugiej jednak strony musimy uważać, aby nasz portfel nie był za bardzo rozproszony.
Przy podejmowaniu decyzji o wejściu lub wyjściu z inwestycji nie powinniśmy kierować się emocjami. Są one zazwyczaj kiepskim doradcą. Chęć szybkiego osiągnięcia zysku często podpowiada, aby jednorazowo zainwestować sporą kwotę już po dynamicznych wzrostach. Z drugiej strony zniechęcenie tuż po spadkach powoduje, że inwestora kusi, by sprzedać posiadane aktywa, zanim poniesie większe straty.
Optymalna decyzja inwestycyjna wymaga pozbycia się wszelkich emocji związanych z inwestowaniem. Aby uchronić się przed podejmowaniem decyzji pod wpływem chwili, powinniśmy ustalić własne zasady postępowania i co najważniejsze – trzymać się ich. Warto prowadzić dziennik transakcji i analizować swoje przeszłe inwestycje, zwłaszcza stratne. Zdziwimy się, jak często podejmujemy pod wpływem impulsu decyzje niezgodnie z planem.
Ponadto warto skupić się na produktach, które znamy i rozumiemy, gdyż to właśnie wiedza na temat rynków finansowych i instrumentów jest swoistym fundamentem przy podejmowaniu świadomych decyzji. Dobrym sposobem może się okazać również odpowiednie ograniczenie dostępu do zainwestowanych środków. W ten sposób możemy uchronić siebie przez wypłaceniem w przyszłości kapitału w dołku oraz kupnem instrumentów na górce, czyli po najwyższych cenach.
Podsumowując, chcąc pomnażać swój kapitał, powinniśmy być gotowi do zaakceptowania naszych błędów jako części procesu inwestycyjnego, ale nie powinniśmy ich powtarzać. Rozważny oszczędzający przed rozpoczęciem inwestowania wie, na jaki cel zbiera środki i jaki czas inwestycji i profil ryzyka jest dla niego akceptowalny. Dobry inwestor jest rozumie ryzyko związane z podejmowanymi inwestycjami, oszczędza systematycznie, analizuje wyniki długoterminowo oraz nie podejmuje decyzji pod wpływem emocji.
Pamiętajmy także, że im więcej wiemy o wybranym przez nas funduszu, tym mniejsze ryzyko podejmujemy. Warto zatem na bieżąco śledzić analizy oraz oceny wybranych rozwiązań.
Nota Prawna dotycząca informacji publikowanych na Blogu KupFundusz.pl
Podziel się na:
Sesja wygaśnie za:
Rozpocznij dyskusję
Komentarze (0)