|ABC Inwestowania | Szacowany czas czytania artykułu: 15 minut
Dla jednych złoto jest formą lokowania kapitału, dla innych symbolem statusu społecznego. Jeszcze inni uważają, że popycha naukę do przodu. Ludzie złotem zachwycali się od tysięcy lat. Ile warte jest złoto i czy opłaca się w nie inwestować?
Złoto według teorii naukowych powstaje w procesie nukleosyntezy, czyli termojądrowych reakcji zachodzących w supernowych. W skorupie ziemskiej metal pojawił się w wyniku ruchu płyt tektonicznych pomiędzy 300 a 180 mln lat temu. To właśnie kosmiczne pochodzenie sprawia, że złoto ma tak cenne właściwości fizyczne i chemiczne.
Jest najbardziej ciągliwym metalem, a także jednym z najmniej reaktywnych pierwiastków. Nie reaguje zatem na działanie kwasów i innych substancji chemicznych. Nie ulega też korozji ani utlenianiu, co pozwala mu zachować swój charakterystyczny połysk i blask na przestrzeni czasu. Wyjątkowe połączenie cech sprawia, że złoto jest wartościowe i przydatne z punktu widzenia nauki, medycyny czy przemysłu.
Złoto jest też cenne, bo jego zasoby na naszej planecie są ograniczone. Szacuje się, że w dziejach ludzkości wydobyto około 201 tys. ton złota, a to ilość, która mogłoby się zmieścić w sześcianie o boku około 23 metrów. A ile złota jeszcze pozostało na Ziemi? To jest trudne do określenia. Jego pozostałe pod ziemią zasoby szacuje się na ok. 54 tys. ton, które są obecnie ekonomicznie opłacalne do wydobycia. Oznacza to, że jeżeli utrzyma się dotychczasowe średnie tempo wydobycia i w międzyczasie nie zostaną odkryte nowe duże złoża, rezerwy złota wyczerpią się za ok. dwie dekady. Liczby te mogą się jednak zmieniać wraz z postępem technologicznym. Współczesna technologia nie pozwala nam dotrzeć np. do głębszych warstw globu. Wiemy też, że złoto występuje również w oceanach (nawet 20 mln ton), ale jego wydobycie jest obecnie ekonomicznie nieopłacalne ze względu na bardzo niskie stężenie (około 0,01-0,02 gramy na metr sześcienny wody) i technologiczne wyzwania związane z jego ekstrakcją.
Złoto jest towarem, którego cenę kształtują klasyczne prawa popytu i podaży. Podaż tego kruszcu pochodzi z produkcji kopalń lub z odzysku ze złotych wyrobów. Spadek podaży złota może spowodować jego niedobór na rynku, a tym samym podbić cenę.
Największy popyt pochodzi z trzech głównych sektorów: biżuterii, inwestycji i technologii. Według danych World Gold Council, biżuteria stanowi prawie połowę całkowitego popytu na ten kruszec.
Drugim co do wielkości konsumentem jest sektor inwestycyjny (ok. 22 proc. światowego popytu). Inwestorzy na całym świecie mogą kupić złoto w formie monet bulionowych, sztabek (fizyczne złoto) lub certyfikatów (papierowe złoto) jako formy ochrony przed inflacją i niepewnością na rynkach finansowych i w gospodarce.
Trzeci sektor to technologia, w której złoto jest używane ze względu na swoje wyjątkowe właściwości przewodzące i odporność na korozję. W tym sektorze popyt jest rozproszony na całym świecie, ale przemysł technologiczny Azji Wschodniej należy do czołówki w tym zakresie.
Na popyt na złoto wpływa również działalność banków centralnych (ok. 17 proc.). W ostatnich latach wiele z nich, w tym również Narodowy Bank Polski, zwiększyło swoje rezerwy złota.
Oto co wpływa na cenę złota:
Złoto jest często postrzegane jako ochrona przed inflacją. Kiedy rosną ceny w gospodarce to spada siła nabywcza pieniądza. To skłania do zakupu złota, które – jeżeli nawet nie pozwoli zarobić – to pomaga przechować wartość pieniądza w czasie, kiedy na rynkach finansowych panuje dekoniunktura.
Dolar amerykański jest światową walutą rezerwową i to właśnie w tej walucie wycenia się aktywa globalne, między innymi złoto. Kiedy dolar jest silny, nie warto kupować złota, gdyż jest ono droższe dla inwestorów z innych krajów, co może obniżyć popyt na ten metal i tym samym jego cenę. Kiedy dolar tanieje, złoto staje się tańsze dla kupujących w innych walutach, co może zwiększyć popyt. Cena złota jest też ujemnie skorelowana z innymi wiodącymi walutami.
Konflikty zbrojne, kryzysy polityczne, napięcia międzynarodowe i dekoniunktura na rynkach finansowych sprawiają, że inwestowanie w złoto jest "bezpieczną przystanią" dla kapitału. Tak stało się zarówno po ataku terrorystycznym na World Trade Centre w 2001 r., jak i po upadku Lehman Brothers w 2008 r., czy też po wybuchu pandemii koronawirusa w 2020 r.
Złoto, mimo całego swego blasku i uroku, nie generuje dochodu. Jeśli posiadasz sztabki złota, nie otrzymasz dywidendy od spółki ani odsetek z obligacji. Z drugiej strony, gdy stopy procentowe rosną, inne instrumenty finansowe, takie jak obligacje czy lokaty, stają się atrakcyjniejsze, ponieważ oferują wyższe zwroty z inwestycji. Można zatem powiedzieć, że poprawa koniunktury na rynkach finansowych, rosnące rentowności obligacji (szczególnie amerykańskich) to zazwyczaj zła wiadomość dla kruszców, bo sprawiają, że inwestycja w niepłacące odsetek złoto wydaje się mniej atrakcyjna. I na odwrót, gdy stopy procentowe spadają (a wraz z nimi rentowności obligacji) lub oczekuje się, że będą spadać, wówczas złoto staje się atrakcyjniejsze.
Złoto inwestycyjne często nazywane również lokacyjnym, to fizyczny metal nabywany w celach inwestycyjnych jako lokata kapitału.
Zgodnie z Ustawą o podatku od towarów i usług, złoto inwestycyjne to stop o bardzo wysokiej (minimum 99,5%) zawartości czystego pierwiastka. Zatem złotem inwestycyjnym nazywamy sztabki złota lub płytki o próbie co najmniej 995 tysięcznych. Złoto inwestycyjne jest zwolnione z podatku VAT, więc w takiej postaci można je traktować jako walutę, a nie surowiec.
Cena złota w Polsce zależy od dwóch czynników. Pierwszym z nich jest cena kruszcu w Londynie, tak zwany LBMA Gold Price, który ogłaszany jest dwa razy dziennie każdego dnia roboczego w Wielkiej Brytanii - LBMA Gold Price AM (przedpołudniowy) oraz LBMA Gold Price PM (popołudniowy). Drugim czynnikiem jest aktualny kurs dolara amerykańskiego do złotówki (USD/PLN).
Inwestycje w złoto mogą być opłacalne w różnych okolicznościach. Ten cenny kruszec często przyciąga inwestorów w czasach kryzysu na rynkach finansowych i w gospodarce, politycznej niestabilności czy wysokiej inflacji. Sprawdźmy kiedy warto inwestować w złoto.
Złoto jest często postrzegane jako bezpieczna forma lokowania kapitału w czasach niepewności ekonomicznej i politycznej. Często drożeje, kiedy wartość pieniądza spada, co czyni go atrakcyjnym wyborem w okresach inflacji.
Złoto często porusza się w kierunku przeciwnym do innych, głównie ryzykownych aktywów, co sprawia, że może być ważnym elementem dobrze zdywersyfikowanego portfela inwestycyjnego. Ma na celu zabezpieczenie oszczędności i pomaga zrównoważyć ryzyko związane z innymi inwestycjami, szczególnie w czasach gospodarczej niepewności.
➡️➡️➡️ Dowiedz się więcej o dywersyfikacji portfela inwestycyjnego
Inwestowanie w złoto w jego fizycznej postaci jest zwolnione z podatku Belki, czyli podatku od zysków kapitałowych. Opodatkowaniu podlega natomiast sprzedaż kruszcu (podatkiem dochodowym PIT), o ile nastąpiła przed upływem 6 miesięcy, licząc od końca miesiąca, w którym nastąpił jego zakup. Dochody ze sprzedaży należy wykazać po zakończeniu roku podatkowego, w którym osiągnięto dochód z tego tytułu.
Złoto inwestycyjne jest też zwolnione z podatku VAT (wynosi 0%). Gdy kupujemy złoto od osoby fizycznej, która nie prowadzi działalności gospodarczej, powinniśmy zapłacić 2% podatek od czynności cywilnoprawnych.
➡️➡️➡️ Więcej o podatku Belki piszemy w artykule: Podatek Belki - czym jest i jak go rozliczyć?
Inwestycje w złoto nie generują dochodu w postaci dywidendy lub odsetek, jak to ma miejsce w przypadku akcji i obligacji. Zysk z inwestycji w złoto zależy wyłącznie od wzrostu jego ceny.
Jeśli kupujesz fizyczne złoto, np. w formie sztabek będziesz musiał zapewnić jego bezpieczne przechowywanie. Może to oznaczać, że będzie potrzebna skrytka bankowa czy wynajem sejfu, lub skorzystanie z usług profesjonalnej firmy do przechowywania złota, co może wiązać się z dodatkowymi kosztami.
Zarówno zakup złota, jak i jego sprzedaż może wiązać się z dodatkowymi opłatami i marżami, które mogą zmniejszyć zyski z inwestycji.
W złoto można inwestować na kilka sposobów. Może być dodane do portfela jako: złoto fizyczne (złote sztabki, złote monety bulionowe) lub złoto papierowe, czyli fundusze oparte na złocie (tradycyjne i ETF) lub akcje firm górniczych specjalizujących się w wydobyciu złota.
Wydaje się, że najprostszym sposobem na pełne wykorzystanie zalet inwestycyjnych złota jest zakup fizycznego złota. I jest to też najbardziej znany w Polsce sposób inwestowania w ten metal szlachetny. Największym zainteresowaniem Polaków cieszy się fizyczne złoto o małej gramaturze, które łatwo sprzedać na całym świecie lub wymienić na inne towary.
Istnieją różne złota w formie fizycznej. Należą do nich sztabki lokacyjne, dostępne w różnych rozmiarach i wagach (od 1 grama do 1 kilograma), monety bulionowe, które łatwo można wymienić na gotówkę, gdyż mają status legalnego środka płatniczego w kraju emitującym oraz numizmaty, czyli monety kolekcjonerskie, które mają wartość przede wszystkim kolekcjonerską a nie inwestycyjną, dlatego ich cena może znacznie przekraczać wartość kruszcu w jakim są wykonane.
Sprzedażą złota zajmują się przede wszystkim prywatne firmy i banki. W Polsce jedynym producentem sztabek jest Mennica Polska – jednocześnie największy dystrybutor detaliczny złota fizycznego. Złoto można przechowywać w domowym sejfie, u sprzedawcy (jeśli posiada taką usługę) lub w specjalnej skrytce bankowej. Monety bulionowe i złote sztabki mogą być także zdeponowane w skarbcu znajdującym się na terenie Mennicy Polskiej.
W złoto można inwestować za pośrednictwem funduszy inwestycyjnych oraz ETF-ów, które z kolei mogą lokować w ten metal na wiele sposobów. Jedne kupują instrumenty pochodne odwzorowujące bezpośrednio zmiany wartości kruszcu. Inne inwestują na giełdzie w akcje spółek wydobywczych. Jeszcze inne kupują zarówno kontrakty, jak i akcje.
Warto pamiętać, że o ile instrumenty pochodne mają bezpośrednio odzwierciedlać ceny złota, tak akcje spółek wydobywczych już niekoniecznie, choć korelacja między nimi występuje zawsze. Każde przedsiębiorstwo ma bowiem swoje specyficzne warunki działania oraz sytuację wewnętrzną. Na ich notowania wpływają także nastroje panujące ogólnie na szerokim rynku akcji.
Zwykle jest tak, że gdy na rynku panują słabe nastroje, to kursy akcji górników są niedowartościowane. Gdy nastroje się poprawiają, to wyceny spółek wydobywczych są krótkoterminowo przewartościowane. Dodatkowo, notowania górników złota mogą być nawet o 2-3 razy bardziej zmienne od cen złota. Warto jednak pamiętać, że ta swojego rodzaju „dźwignia” zmienia się w czasie i mogą się pojawić okresy, w których inwestycja w kontrakty na złoto (które odzwierciedlają jego cenę) da więcej zarobić od inwestycji w akcje spółek wydobywczych.
Platforma inwestycyjna KupFundusz.pl ma w ofercie wszystkie krajowe fundusze inwestycyjne otwarte, które lokują aktywa w złoto. Co ważne, wszystkie fundusze są oferowane bez opłat manipulacyjnych, czyli prowizji od kupna, sprzedaży i zamiany funduszy. Należą do nich:
inPZU Akcje Rynku Złota. Fundusz indeksowy zarządzany pasywnie. Dąży do osiągnięcia wyników równych stopie zwrotu indeksu MSCI ACWI Select Gold Miners IMI Net Total Return. W jego skład wchodzą spółki zajmujące się wydobywaniem złota, które nie zabezpieczają swojej ekspozycji na ceny tego kruszcu, tj. są wrażliwe na zmiany jego cen. Akcje denominowane są w walutach lokalnych rynku, na którym są notowane (m.in. Kanada i Stany Zjednoczone, ale też na rynkach wschodzących). Fundusz odwzorowuje indeks typu dochodowego, tzn. uwzględnia również przychody m.in. z dywidend. Pobiera opłatę za zarzadzanie w wysokości 0,5% skali roku.
Esaliens Gold. Do 100% aktywów inwestuje w luksemburski fundusz Franklin Gold and Precious Metals, który z kolei lokuje kapitał w akcje firm zajmujących się wydobyciem, przetwarzaniem lub handlem złotem lub innymi metalami szlachetnymi takimi jak: srebro, platyna i pallad. Opłata za zarządzanie wynosi 2,0%.
Allianz Akcji Rynku Złota. Inwestuje w akcje spółek prowadzących działalność w zakresie poszukiwania, wydobycia, przetwarzania lub handlu metalami szlachetnymi (złoto, a także srebro, pallad, platyna). Opłata za zarządzanie wynosi 2,0%.
PKO Akcji Rynku Złota. Co najmniej 50% aktywów inwestuje w akcje spółek, których głównym przedmiotem działalności jest poszukiwanie, wydobycie, produkcja, przetwarzanie, dystrybucja lub handel złotem oraz innymi metalami szlachetnymi, oraz kontrakty terminowe na akcje lub indeksy giełdowe akcji takich spółek. Opłata za zarządzanie wynosi 2,0%. w skali roku.
Uniqa Akcji Rynku Złota. Fundusz inwestuje w akcje spółek prowadzących działalność związaną z rynkiem złota lub innych metali szlachetnych, w tym z poszukiwaniem, wydobyciem, przetwarzaniem, dystrybucją lub obrotem złotem lub innymi metalami szlachetnymi. Fundusz nie zabezpiecza ryzyka walutowego i nie ma benchmarku. Opłata za zarządzanie wynosi 2,0% w skali roku.
Quercus Gold. Fundusz indeksowy zarządzany pasywnie. Jego celem jest odwzorowanie zmian cen na rynku złota inwestycyjnego. Aby go osiągnąć inwestuje przede wszystkim w kontrakty terminowe na złoto notowane na rynku COMEX prowadzonym przez New York Mercantile Exchange. Opłata za zarządzanie wynosi 2,0% w skali roku.
Investor Gold Otwarty. Inwestuje w tytuły uczestnictwa DWS Invest Gold and Precious Metals Equities, który z kolei inwestuje w spółki, związane z eksploracją, wydobyciem lub przetwarzaniem metali szlachetnych oraz w tytuły DWS Gold Plus, który m.in. certyfikaty na metale szlachetne oraz instrumenty pochodne związane z metalami szlachetnymi. Fundusz zabezpiecza ryzyko walutowe. Opłata za zarządzanie wynosi 2,0% w skali roku.
Ipopema Złota i Metali Szlachetnych. Inwestuje w tytuły uczestnictwa funduszy zagranicznych, które pozwalają osiągać ekspozycję na kurs złota, a do 20% na kurs innych metali szlachetnych. Do 30 proc. portfela inwestowane jest w akcje spółek prowadzących działalność związaną z rynkiem metali szlachetnych. Opłata za zarządzanie wynosi 2,0% w skali roku.
Superfund GoldFuture. Łączy inwestycje w złoto ze strategią managed futures. Fundusz posiada ekspozycję na cenę złota oraz na wiele rynków akcji, obligacji, a także surowców poprzez lokowanie aktywów w tytuły uczestnictwa funduszu Superfund Gold Sicav. Celem funduszu jest przynoszenie zysków w każdym otoczeniu rynkowym, bez względu na to, czy na tradycyjnych rynkach (akcje, obligacje) panuje tendencja wzrostowa czy spadkowa. Strategia managed futures inwestuje w szeroką gamę instrumentów finansowych - kontrakty terminowe, akcje, obligację, towary i waluty. Proces podejmowania decyzji w strategii managed futures jest oparty na algorytmach. Opłata za zarządzanie wynosi 2,0% w skali roku.
Generali Złota. Wyniki zależą od ceny złota lub akcji emitowanych przez podmioty związane z jego poszukiwaniem, wydobyciem, przetwarzaniem lub handlem nim. Ekspozycja na kruszec jest budowana przede wszystkim poprzez instrumenty typu ETC (Exchange-Traded Commodity) i ETF (Exchange-Traded Fund), ale fundusz może też inwestować w inne instrumenty, zarówno udziałowe, jak i dłużne. Fundusz zabezpiecza ryzyko kursowe. Opłata za zarządzanie wynosi 2,0% w skali roku.
➡️➡️➡️ Pełna lista funduszy złota dostępnych na KupFundusz.pl znajduje się tutaj
Inwestując w fundusze złota, warto pamiętać o ryzyku walutowym. Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych (TFI) stosują bowiem różne podejścia do zabezpieczania portfela. Polskie fundusze złota zwykle zabezpieczają ryzyko walutowe, więc ich wyceny są powiązane z ceną kruszcu w dolarach amerykańskich, a nie w polskich złotych. Największą zaletą tego rozwiązania jest maksymalne korzystanie z hossy na złocie, które jest ujemnie skorelowane z dolarem. Gdy jest rynek byka, wówczas zyski z inwestycji w złoto z zabezpieczonym ryzykiem walutowym powinny być wyższe, niż z inwestycji bez zabezpieczenia. W przypadku inwestycji w zagraniczne ETF-y zwykle musimy się godzić z ekspozycją na ryzyko walutowe.
Złoto jako krótkoterminowa inwestycja obarczona jest duża dozą nieprzewidywalności. Na ceny złota wpływa bowiem nie tylko podaż i popyt na złoto fizyczne, ale również spekulacje na kontraktach terminowych, działania banków centralnych i psychologia.
W 2023 roku inwestorzy zwrócili się w stronę złota ze względu na obawy o kondycję sektora bankowego po upadku Silicon Valley oraz ratunkowym przejęciu Credit Suisse przez UBS. Eksperci uważają, że obecnie mamy do czynienia z pozytywnym dla złota otoczeniem: spowolnieniem danych gospodarczych i presją inflacyjną pozostająca na wysokim poziomie. Dodatkowo zakupy tego metalu przez banki centralne sprawiają, że warto inwestować w złoto długoterminowo.
➡️➡️➡️ Na KupFundusz.pl możesz inwestować w ponad 400 różnych funduszy inwestycyjnych z 21 TFI. Wszystkie fundusze są oferowane bez opłat manipulacyjnych. Kupna, sprzedaży czy zamiany funduszy mogą dokonywać tylko zarejestrowani użytkownicy. Pełna rejestracja trwa około 10 minut i nie wymaga posiadania dodatkowego rachunku bankowego. Załóż konto już dziś - przejdź do bezpłatnej rejestracji.
Sesja wygaśnie za:
Rozpocznij dyskusję
Komentarze (0)